W zeszłym tygodniu (do 5 lipca) ceny rzepaku w UE znacząco wzrosły. Głównymi przyczynami takiej koniunktury były prognozy rynku światowego na lata 2024/25 oraz wzrost cen olejów roślinnych. Do tej sytuacji przyczyniły się również deszcze odnotowane w niektórych częściach Europy tuż przed zbiorami. W Niemczech ceny w ubiegłym tygodniu przekroczyły 490 EUR, co oznacza wzrost o 7% w ciągu dwóch tygodni i najwyższy poziom od maja 2024 r. Presja cenowa na nowe zbiory w tym roku może być krótkotrwała.
Aby w nadchodzących tygodniach zaopatrzyć UE w wystarczające ilości rzepaku z rynku światowego i zrekompensować znaczne ograniczenie podaży krajowej w czerwcu 2024 r. nieunikniona była korekta cen rzepaku w Europie. Znajduje to również odzwierciedlenie w kontraktach terminowych, które wygasają później.
Premia za rzepak w UE w porównaniu z rzepakiem kanadyjskim (oba wpisy w listopadzie) przekroczyła 70 USD w tygodniu kończącym się 5 lipca w porównaniu z zaledwie 45 USD miesiąc temu i dyskontem w wysokości 78 USD w dniu 6 lipca 2023 r. (w odpowiednich kontraktach z listopada 2023 r.).
Światowy eksport rzepaku w okresie od kwietnia do czerwca 2024 r. był o ponad 40% wyższy niż w roku poprzednim, przy czym zdecydowanie największe wzrosty odnotowały Kanada i Australia. Całkowity eksport z Ukrainy, Kanady, Urugwaju i Australii wzrósł od kwietnia do maja o 0,8 mln ton, czyli o 37%. UE była zdecydowanie największym eksporterem z 0,9 mln ton (0,2 mln ton w kwietniu/maju 2023 r.), co stanowiło 30% całości.
Utrzymujący się w ostatnich tygodniach wysoki australijski eksport sugeruje, że australijska produkcja rzepaku będzie większa w tym sezonie, a tym samym zbiory w 2024 r. będą prawdopodobnie wyższe niż początkowo oczekiwano. Według oficjalnych danych handlowych, w maju eksport rzepaku wyniósł 0,68 mln ton
(w zeszłym roku było to 0,5 mln ton). Według doniesień w czerwcu wysłano dodatkowe 0,4 do 0,5 mln ton (w ubiegłym roku 0,32 mln ton). OIL WORLD szacuje obecnie, że zbiory rzepaku w Australii w 2024 roku wyniosą 5,75 mln ton. Natomiast najnowsze dane ABARES mówią o 5,52 mln ton, a skorygowane szacunki na 2024 r. to 8,4 mln ton (w porównaniu z 8,27 mln ton ABARES).
Na wyższe ceny rzepaku wpływa także spodziewany niedobór produkcji olejów roślinnych w sezonie 2024/25. W ROCZNIKU 2024 OIL WORLD przewiduje wystarczające dostawy soi, podczas gdy dostawy wysokowydajnych nasion oleistych będą prawdopodobnie
niewystarczające. Zależność od oleju sojowego w przyszłym sezonie jeszcze bardziej wzrośnie ze względu na stosunkowo niski wzrost światowej produkcji oleju palmowego. Oczekuje się, że światowe dostawy nasion słonecznika i rzepaku spadną łącznie o 4 mln ton w okresie rozliczeniowym 2024/25, po wzroście o łącznie 18 mln ton w ciągu ostatnich dwóch sezonów.
Informacja przygotowana przez ISTA Mielke GmbH – analizy i prognozy dotyczące globalnego rynku rzepaku, oleju, tłuszczy oraz śruty, Hamburg, Niemcy. Więcej informacji o profilu firmy oraz poszczególnych usługach na stronie www.oilworld.de